Stado: Deneare
Imię: Keun po prostu Keun
Płeć: Ogier
Wiek: 5 lat
Rasa: Koń Fryzyjski
Wygląd: Jego głowa jest odpowiednio długa; oczy ma duże, błyszczące, o wyrazie inteligentnym. Uszy za to ma stosunkowo małe z lekko nachylonymi ku sobie końcami. Profil pyska ma lekko szczupaczy, co nie zmienia faktu, że jest rasowym koniem fryzyjskim. Szyję ma o trochę o profilu łabędzim, smukłą, odpowiednio długą i dobrze umięśnioną; jak reszta jego ciała. Przednie kopyta ma proste, a pęcinę ma nachyloną do ziemi pod kątem 45 stopni, nogi rozstawione na szerokości kopyta. Ma długie uda, pęcinę nachyloną o 55 stopni do gruntu, a staw skokowy ma kąt 150 stopni. Jego stęp jest silny, zgrabny, tak jak kłus, który jest dodatkowo z silnym odbiciem zadu, by sprawiać wrażenie lekkości; mocne zgięcie w stawach. Galop ma lekki, rytmiczne, okrągły, z zadu. Szczotki pęcinowe ma gęste i czarne jak smoła. Jego grzywna, koloru niczym onyks; długa, jedwabna i pięknie rozwiewana przy galopie przez wiatr. Jest wzrostu 160 centymetrów w kłębie. Ogon ma długi; prawie sięgający za pęciny, gęsty i zadbany.
Charakter: Jest jaki jest. Przystojny, Szafrański, uwodzicielski. Umięśniony i zadbany - piękny ogier, o przydomku "preferent"; w kilku słowach dobrze urodzony, wy sok pozycja i oczywiście rasowiec. Dla swoich jest miły, uprzejmy, a dla wrogów jest jak sól na rany. Często uwodzi klacze, po czym je porzuca. Jest oddany w całości swoje mu stadu - zrobi dla niego wszystko; zabije, ożywi, poleje krew. Jest odważny I pewny siebie, a głos ma bardzo przyjemny dla ucha. Jest wchodzącym ideałem, ale Ci, co lepiej znają jego serce, wiedzą, że święty nie jest.
Historia: Urodził się u ludzi. Jego rodzice byli wysoko postawieni; udziały w zawodach, wygrane puchary, rozety, przydomki - stworzyły ich niezwykle cennymi dla rasy ludzkiej w pewnym rejonie. On nie był tym zainteresowany - nie chciał sławy i popularności, więc uciekł od nich i już nigdy nie wrócił. Przed odejściem był internowany, szkolony, był pod najwyższą opieką. Ma wyrobione mięśnie i jest inteligentny. Każdą złą sytuację często obracał na swoją korzyść.
Inne: Ymmm...nic?
Sob Wrz 17, 2016 9:08 pm