A L I C O R N
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

A L I C O R N

Horse
 
IndeksGalleryLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Cascavel i jego ptasi przyjaciel Destemido

Go down 
AutorWiadomość
Cascavel

Cascavel


Liczba postów : 4
Join date : 18/09/2016

Cascavel i jego ptasi przyjaciel Destemido Empty
PisanieTemat: Cascavel i jego ptasi przyjaciel Destemido   Cascavel i jego ptasi przyjaciel Destemido Icon_minitimeCzw Wrz 22, 2016 7:51 am

Stado: Armagedon

Imię: Cascavel co w jego stronach oznacza grzechotnik.
Płeć: Oczywiście ogier
Wiek: Trzy lata po tym świecie chodzi
Rasa: American Paint Horse
Wygląd: Aby opisać wygląd Cascavela trzeba zacząć od tego, że ogier ten należy do rasy zwanej American Paint Horse. Patrząc na niego po raz pierwszy można zauważyć, że jest to koń o bardzo dobrym, można nawet powiedzieć atletycznym umięśnieniu. Cascavel ma delikatną, o klinowatym kształcie głowę, dość małe uszy i duże oczy. Szyja tego ogiera jest nisko osadzona z dość skąpą czarno - białą grzywą. Koń ten ma długie łopatki i szeroki średnio zarysowany kłąb. Cascavel ma również bardzo mocny grzbiet oraz głęboką i szeroką klatkę piersiową. Zad natomiast jest ścięty, długi i mocno umięśniony, a czarny osadzony dość nisko ogon ma dość skąpe owłosienie. Kończyny Cascavela są mocne i suche, a kopyta małe oraz bez szczotek. Umaszczenie tego ogiera również jest ciekawe gdyż jest on w łaty szaro - białe. Cascavel jest można powiedzieć dość wysokim koniem gdyż mierzy sobie 165 cm.
Charakter:  Jaki jest Cascavel? To trudno jednoznacznie stwierdzić. W charakterze tego zwierzęcia jest mnóstwo sprzeczności lecz na pewno można powiedzieć, że do uległych i spokojnych nie należy. Cascavel już od źrebięcych lat wykazywał cechy, które u koni z jego rasy są rzadkością. Od małego był wredny, porywczy i gdy tylko kogoś nie polubił podszczypywał go zębami, dotkliwie gryzł, a nawet potrafił strzelić komuś ogonem po pysku, czy też bez ostrzeżenia kopnąć. Jego porywczość objawiała się głównie wówczas gdy ktoś był dla niego przesadnie miły. Wówczas można było zobaczyć jak staje dęba i wierzga przednimi nogami, aby wystraszyć swojego oponenta lub przeciwnika. Jednak to nie wszystkie cechy, które drzemią w Cascavelu. Ten koń uwielbia noc i mrok. Wówczas wychodzi na samotne spacery i wpatruje się w gwiazdy, które  nie wiedzieć czemu bardzo lubi. Można nawet powiedzieć, że w niektórych wypadkach Cascavel jest typem samotnika. Jednak choć może się to wydawać niemożliwe ten łaciaty ogier potrafi też być zabawny. Jednak jeśli nie lubisz drastycznych żartów z opisami wystających flaków nie proś go o opowiedzenie kawału. Cascavel bywa też czasem cyniczny i potrafi jedną, celną ripostą zakończyć rozmowę ale czyni to tylko wówczas gdy rozmówca nie przypadnie mu do gustu. Jednym słowem Cascavel jest dość nieprzewidywalny w swoich zachowaniach. Podsumowując można powiedzieć, że ten łaciaty ogier jest koniem wielu sprzeczności i gdy ty sądzisz, że znasz go dobrze on będzie potrafił ciebie zaskoczyć przy każdym kolejnym spotkaniu.
Historia: Jego życie zaczęło się na wielkich przestrzeniach gdzieś w Ameryce Północnej. Alegria właśnie wydawała go na świat. Pierwszym co zobaczyły oczy młodego ogierka był wielki cień konia, który stał przy boku jego matki. Jego imię brzmiało Medo. Był on przywódcą stada, w którym narodził się Cascavel. Ogierek w pierwszych miesiącach swojego życia przebywał głównie z matką lub ojcem, a gdy oni go zostawiali dawał znak o swoim niezadowoleniu głośnym rżeniem. Jego rodzice chcieli, by ich synek powoli poznawał resztę stada jednak gdy tylko chcieli mu pokazać którąś z jego licznych cioć lub któregoś z równie licznych wujków źrebak w szybkim tempie znikał z pola widzenia obcego i chował się albo pod brzuch mamy albo za ogon ojca. Alegiria i Medo tylko kiwali łbami jednak gdy zrozumieli, że ich syn się po prostu boi przestali próbować. mieli jednak nadzieję, że Cascavel kiedyś odważy się poznać inne konie ze stada. Tak mijały kolejne miesiące i gdy ogierek zbliżał się do osiągnięcia roku zaczął poznawać najpierw konie w swoim wieku, a później starsze osobniki. Wszyscy się cieszyli, że źrebak wreszcie zaczął się integrować jednak nie wiedzieli wówczas, że to będą jedne z ostatnich dni na swobodzie. Któregoś dnia młody Cascavel bawił się ze swoim przyjacielem. Ogierki oddaliły się dość znacząco od stada i nawet tego nie zauważyły. Dopiero gdy do chrap Cascavela dobiegł dziwny zapach, konik zarżał głośno i puścił się galopem w stronę, z której dobiegało rżenie jego mamy. Owszem znalazł się przy niej jednak już wtedy było za późno. Nagle stado zaczęło biec, a od strony dziwnego palącej się trawy nadciągali ludzie. Cascavel starał się nadążać za matką i w pierwszych chwilach mu się to udawało. Jednak podczas nagonki i próby wyłapania jak największej ilości dzikich koni ogierek oddzielił się od stada. Schował się za jakimś kamieniem i tam przesiedział cichutko cały ambaras. Gdy wreszcie ośmielił się wyjść nie zobaczył nigdzie znajomych kształtów tylko widział wypaloną ziemię i czuł dziwny zapach. Uciekł więc z tego strasznego miejsca i pogalopował w zupełnie inną stronę. Wkrótce ciemność była tak wielka, że młody konik postanowił zostać i przeczekać ciemność za jakimś większym kamieniem. Skąd mógł wiedzieć, że wtedy właśnie zmieni się jego życie i zdobędzie wówczas przyjaciela. Cascavel położył się za kamieniem i usnął. Rano obudził go straszny pisk i ciągniecie za grzywę. Konik wstał na równe nogi parę razy wierzgnął, parę razy pogrzebał łbem jednak piski i ciągnięcie grzywy nie ustało. W końcu Cascavel postanowił przewrócić się na grzbiet i strącić z siebie tego dziwnego i niewidzialnego jak mu się wydawało gościa. Jak więc pomyślał tak i zrobił. Wówczas z jego grzbietu w powietrze wzbił się jakiś ptak. Wyglądał na orła jednak ogierek nie był tego pewny. Widać było, że ptak również był lekko wystraszony rozwojem wydarzeń i również chciał się znaleźć jak najdalej od konika. Jednak Cascavel nie zamierzał dać ptakowi spokoju. Gdzie orzeł się tylko przemieścił ogierek był tam tuż za nim. Ta gonitwa trwała kilka dni aż wreszcie orzeł przestał uciekać, a nasz bohater przestał próbować go zrzucać z siebie. Tak oto Cascavel zyskał ptasiego przyjaciela, którego nazwał Destemido. Od tamtej pory ogirerk i jego orzeł zaczęli swoją wspólną podróż. Trwała ona bardzo długo, aż w końcu Cascavel przestał rozpoznawać tereny, na których się znalazł. Jednak trzeba było powiedzieć, że podobały mu się one. Brnął więc w nie coraz dalej. Po dotarciu do tych ziem koń miał niedługo skończyć trzy lata. Orzeł, który mu towarzyszył zawsze ostrzegał go przed niebezpieczeństwem i to właśnie Destemido jako pierwszy wyczuł zapach innych koni. Cascavel również po jakimś czasie zaczął owy zapach odczuwać i ruszył żwawo w jego kierunku. Tak oto ogier znalazł się na terenach należących do Stada Armagedon, do którego razem ze swoim ptasim przyjacielem chętnie dołączył.
Inne: - posiada ptasiego przyjaciela Destemido,
- jest dość nieprzewidywalny więc jeśli nie chcesz się sparzyć przy spotkaniu z nim lepiej uważaj,
- uwielbia bitewny zgiełk i zapach krwi,
- kocha gwiazdy i czsto wychodzi by je podziwiać,
- mimo swojego niewielkiego wzrostu jest naprawdę silny,
- będzie wierzyć temu, kto zyska jego zaufanie,
- rzadko przegrywa w walce, a jak już się to zdarzy pała rządzą zemsty.
Powrót do góry Go down
 
Cascavel i jego ptasi przyjaciel Destemido
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
A L I C O R N  :: POMOC :: Karty postaci-
Skocz do: